Dwie stylizacje i sandałki na szpilce.

Trzeci tydzien z rzedu wybralam sie do kina.
Postanowilam zostac prawdziwa kinomaniaczka..
A tak na prawde miesiac maj i czerwiec przyniosl ze soba wiele ciekawych produkcji. Krol Artur, Piraci z Karaibow oraz Mumia z przystojnym Tomem Cruisem.
To wszystko przyczynilo sie do tego ze moje mysli zostaly w kinie a ja nie moglam zebrac sie za przygotowanie nowego posta.
W koncu sie udalo! Dzisiaj pokaze wam propozycje stylizacji na letnie, wieczorne wyjscie.
Zastanawialam sie jaki rodzaj sukienki wybrac bo w tym sezonie jest ich troche.
Wreszcie uznalam ze zdecyduje sie na dwie.
Sukienki sa bardzo seksowne, w "smaczny" sposob pokazuja to i owo ale wszystko zostalo zachowane w dobrym stylu.
Obie pochodza ze sklepu internetowego Boohoo i zostaly kupione w rozmiarze 38/10.
Przy wyborze ubran pamietam zawsze o tym aby niedoskonalosci ukryc a zalety odkryc.
To uchroni mnie od popelnienia gafy i zlego samopoczucia.
Taka mala recepta na udane wyjscie. Dobrze wygladac i dobrze sie czuc.

Odkryte plecy
Pierwsza sukienka jest w kolorze pudrowego rozu.
Odkryte plecy i gleboki dekold to najwieksze atuty tej kreacji. Uroku dodaje uroczy choker.
Sukienka jest lekko przezroczysta, dlatego musimy pamietac o cielistym kolorze bielizny.
Biustonosz do tej sukienki odpada poniewaz ma ona mocno wyciety dekold, jednak posiada ona cos na wzor halki, co pozwala nam ukryc nieco nasz biust.
Sukienka jest bardzo wygodna mimo tego, ze jest obcisla i siega przed kolano, nie ogranicza absolutnie poruszania sie.

Mala czarna
Z drugim wyborem udalam sie w strone klasyki.
Mala czarna, jednak z przezroczystymi wstawkami, to wyroznia ja od innych.
Znajduja sie one w okolicach brzucha oraz na zakonczeniu sukienki tzn przed kolanami.
Sukienka nie posiada suwaka, wkladamy ja przez glowe tak samo jak poprzednia.
Dobralam do niej obowiazkowo czerwona szminke.
Nie wiem jak wy ale mi mala czarna zawsze kojarzy sie z czerwona pomadka.

Do obu sukienek dobralam sandalki na szpilce, niezwykle modne w tym sezonie w kolorze rozowym. Buty zostaly kupione w Primarku.
Jestem wielka fanka szpilek z Primarka, poniewaz sa mega wygodne oraz dobrze wykonane pomimo niskiej ceny.
Sandalki zapinane sa na kostce, zapewnia to wiekszy komfort poruszania sie.
Szpilki sa dobrze wyprofilowane, dzieki czemu dobrze sie w nich chodzi i nie odczuwamy duzego zmeczenia stop po zdjeciu obuwia.
Mimo, ze sandalki na szpilce sa dosc trudne do noszenia uwazam, ze ten model spelnia sie swietnie. Zajrzyjcie wiec do Primarka, na pewno znajdziecie cos dla siebie.

Obie stylizacje sa bardzo seksowne i kobiece.
Nadaja sie na wieczorne wyjscie do klubu oraz restauracji.
Takimi stylizacjami zaskoczysz swojego mezczyzne poniewaz sukienki naleza do unikatowych.
Do obu dobralam ta sama torebke i bizuterie.

Czarna torebka Gucci, zlote kolczyki z Bershki oraz pierscionek z River Island. 

Mam nadzieje, ze dzisiejsze stylizacje przypadly wam do gustu. 

Ja juz wybralam swoja ulubiona a Ty, ktora lubisz bardziej? 

Zycze wam milego popoludnia, do zobaczenia w nastepnym poscie. 

Mam na sobie:

sukienki: Boohoo 

szpilki: Primark £10

torebka: Gucci vintage

pierscionek: River Island £6

kolczyki: Bershka £4

Buziaki