Chwila dla mnie-moja wieczorna pielęgnacja.

czerwca 24, 2017
Hej dziewczyny,

poznalyscie juz moja poranna pielegnacje, przyszedl wiec czas, na to wieczorna.
Mam nadzieje, ze macie ochote dowiedziec sie co nieco, na ten temat.
Dla mnie to najlepszy czas, kiedy mam chwile dla siebie i moge dostarczyc mojej skorze, odrobiny luksusu.

Pokaze wam tak samo jak ostatnio, krok po kroku jak i czego uzywam. Gotowe?



KROK I
Zmyc dzien! Nie wiem jak wy, ale ja po demakijazu czuje sie, jakby odrobine lzejsza.
Moze to byc smieszne, ale serio tak wlasnie jest.
W tym celu, od ponad 3 lat uzywam tego samego kosmetyku.
~Garnier, Miceral Water, rozowa wersja~ £4,99 ok 25zl
Moim zdaniem jest absolutnie niezastapiony. Doskonale radzi sobie z kazdego rodzaju makijazem, szczegolnie oczu.
Mozna zaliczyc rowniez ten wodoodporny.
Bez potrzeby tarcia, pocierania zmywa delikatnie wszystkie zanieczyszczenia.
Nie podraznia oraz nie piecze. Jest delikatny i bezzapachowy, lagodny dla skory.
Duzym plusem jest ogromna butla, 400 ml.
Co jest bardzo wazne, poniewaz uzywamy go codziennie, co za tym idzie, nie trzeba latac do sklepu co tydzien, po wode miceralna.



KROK II 
Po demakijazu zwykle, uzywam czegos bardziej myjacego, co pozwoli mi pozbyc sie wszystkich pozostalosci, z ktorymi nie poradzil sobie plyn.
Aktualnie uzywam ~Dermalogica, daily Microfoliant~ £35
Jednak nie jest to zwykly produkt.
Zaraz opowiem wam dlaczego.
Kosmetyk jest w postaci proszku, ktory po kontakcie z woda zamienia sie w cos w rodzaju pasty. Wysypuje zatem odrobine na dlon, po czym dolewam wode, rozprowadzam w dloniach i przystepuje do mycia twarzy.
Okreznymi ruchami, zmywam resztki makijazu.
Dzieki malym drobinkom, jednoczesnie wykonuje lekki peeling.
Produkt posiada niezbyt przyjemny zapach, jednak mi to nie przeszkadza.
Dobrze oczyszcza oraz nie podraznia skory.
Twarz po nim jest gladka, nie czuje uczucia sciagniecia.


KROK III
Dobrze oczyszczona skora twarzy, jest gotowa na przyjecie toniku.
W tym celu uzywam ~Clean and Clear, deep cleansing lotion~ £5 , 13zl do skory wrazliwej.
W ostatnim poscie kosmetycznym wspominalam, ze moja skora jest sklonna do wypryskow.
Ten tonik doskonale sobie z nia radzi.
Tonizuje, zamyka i doskonale oczyszcza pory.
Zawiera alkohol, co wielu z was moze nie odpowiadac ale mi absolutnie nie szkodzi.
Skutecznie pozbywa sie nadmiaru sebum z mojej twarzy oraz pomaga mi w walce z tradzikiem, w strefie T.



KROK IV
Moj ulubiony krok, moge nalozyc maseczke i pozwolic sobie na 15 minut relaksu. 
Pokaze wam dzisiaj nowosc w mojej kosmetyczce. 
Bedzie to ~Loera'l, clay mask, detox~ £10, 34,99 zl
Uzylam jej zaledwie dwa razy, jednak efekt byl widoczny odrazu. 
Moja skora byla swieza oraz zniknela z niej, wiekszosc przebarwien. 
Doskonala formula laczaca 3 mineralne glinki i wegiel (znany ze swoich wlasciwosci oczyszczajacych i absorbujacych) ktora oczyszcza skore z toksyn i przywraca jej naturalny blask.
Bede dalej testowac i sprobuje przygotowac dla was osobny post, na temat tej wlasnie maski. 
Na razie jestem na plus!



KROK V
Zelowe platki pod oczy z collagenem to takze moj nowy zakup 
~Patchness-Paris, Eye Patch, collagene~ £4,99 
Mialam okazje, wyprobowac je dwa razy. 
Zostaly znalezione przeze mnie w TKK MAXX, na stoisku kosmetycznym w atrakcyjnej cenie.
Skusila mnie ilosc platkow w opakowaniu bo jest ich az 5x2! 
Platki maja za zadanie napiac nasza skore pod oczami, przywrocic jej blask oraz pozbyc sie niechcianych cieni. 
Skladniki zawarte w tym produkcie takie jak np colagen, pomagaja w walce ze zmarszczkami oraz nawadnianiem skory pod oczami. 
Mianowicie skora w tych okolicach, jest niesamowicie cienka, dlatego trzeba dbac o nia szczegolnie uwaznie. 
Jak na dwurazowe uzycie, moge stwierdzic, ze spelniaja swoja funkcje i rzeczywiscie mozna zauwazyc widoczne zmiany na plus.


KROK VI
Ten krok mozna podzielic na dwa. 
W zaleznosci czego potrzebuje moja skora w danym momencie, uzywam na przemian dwoch kosmetykow. 
Kolejna nowosc, o ktorej nie mam jeszcze konkretnego zdania 
~Lorea'l, Hydragenius, Aloe water~ £7 cena promocyjna~ 
oraz sprawdzony przeze mnie od lat krem 
~Zjaja, liscie manuka, oczyszczanie skory normalnej, tlustej oraz mieszanej~ ok 20zl
Przy pierwszym produkcie, zdecydowalam sie na wersje do skory normalnej-mieszanej. 
Produkt ma za zadanie nadac naszej skorze swiezosci, gladkosci oraz zapewnic jej odpowiedni balance nawodnienia az do 72 godzin. 
Nie chce zdradzac narazie nic wiecej, poki co nadal testuje oraz mam w planach przygotowac osobny post na jego temat.


*
Krem z serii liscie manuka, to doskonaly sposob na to aby dokladnie oczyscic nasza skore z zanieczyszczen, dzieki zawartosci kwasu migdalowego (3%) mamy pewnosc, ze nasza skora przez noc zostala dokladnie zluszczona i odnowiona.
Od lat pomaga mojej twarzy, w walce z niedoskonalosciami. Jestem z niego zadowolona i polecam go kazdej dziewczynie/kobiecie, ktora boryka sie z tradzikiem twarzy. 
Nie powoduje podraznien. Posiada przyjemny zapach.

~Zawiera substancje czynne gleboko oczyszczajace:- antytradzikowo-zluszczajacy kwas migdalowy- ekstrakt z lisci Manuka o działaniu antybakteryjnym- sciagajaco-lagodzący glukonian cynku.~





Tak koncze moj dzien. 
Odrobina relaksu oraz codzinnej pielegnacji mojej twarzy, ktora osobiscie bardzo uwielbiam.
Mam nadzieje, ze zaczerpniecie z tego posta, czegos co wam sie przyda.
Moze skusicie sie na jakis produkt, z mojej listy. :)
Pozdrawiam was serdecznie Kochane, do zobaczenia niedlugo.

Buziaki




Lista produktow:
Plyn Miceralny Garnier

Dermalogica, proszek myjacy

Clean and Clear, tonik 

Lorea'l, maska detox
Lorea'l, Hydra Genius ( nowosc ) 

Zjaja, liscie manuka, krem z kwasem 



Brak komentarzy:

Obsługiwane przez usługę Blogger.